Litwa, Łotwa, Estonia

Litwa 7-9.06.2014

Litwa to kraj UE więc przejście przez granicę to raczej formalność. Kilka kilometrów od granicy z Białorusią, niedaleko drogi A4 prowadzącej do Wilna za wsią Medininkai stoją dwa wzniesienia o wysokości około 294m.npm. Są to najwyższe wzgórza Litwy. Aukštasis Kálnas jest wyższe i mierzy dokładnie 293.84m. Na szczycie stoi nowo wybudowana drewniana wieża oraz symboliczny kamień. Wzgórze Juozapinės Kalnas mierzy 292.70m jest oddalone od wyższego brata o około 400 metrów. We wsi Medenniki można zwiedzić ruiny twierdzy obok której się przejeżdża kierując się na litewskie wzgórza. 30 kilometrów dalej byłem już w Wilnie czyli stolicy Litwy. To piękne miasto niegdyś mocno połączone z Polską historią wciąż ma w sobie wiele polskich akcentów. Jest tu wiele polskich szkół, dwujęzycznych nazw, ulica Mickiewicza przez którą przejeżdżałem a po drogach jeżdżą nawet nasze Solarisy. Miasto jest bardzo zadbane i czyste. Kilka razy słyszałem swojskie „Dzień dobry” skierowane w moją stronę. Po wyjeździe z miasta jechałem w kierunku granicy z Łotwą którą przekroczyłem następnego przedpołudnia.

1 2 3 IMG_5404

5 6 IMAG0233 IMAG0284

IMAG0298 IMAG0306

Łotwa 10-11.06.2014

Łotwa to kolejny niewielki kraj Nadbałtycki należący do Unii Europejskiej a także posiadający walutę Euro. Przejeżdżając przez Łotwę zauważyłem jednak, że fundusze unijne dopiero są przez to państwo wykorzystywane. Drogi nie są jeszcze w najlepszej kondycji i chodź nie są dziurawe to zbyt nierówne i wyboiste. Na trasie przez Łotwę spotkałem też wiele remontów dróg i nowych inwestycji. Na nocleg niedaleko litewskiej granicy w drugim co do wielkości mieście w kraju Dyneburgu zaprosił mnie Vladyslav. Jednak w ostatniej chwili coś mu wypadło i zamiast u Vladyslava spałem u jego przyjaciela Sergieja. Następnego dnia wyruszyłem z nadzieją na zdobycie najwyższego wzniesienia Łotwy o nie łatwej nazwie Gaizinkalns. Jak się okazało nie tylko nazwa jest trudna. Końcowe 14 kilometrów po nierównej kamienistej drodze również, szczególnie po przejechaniu ponad 170km. Na szczycie spodziewałem się wieży jednak ta została zdemontowana w 2012 roku. Z Gaizinkalns skutecznie przegoniły mnie komary które atakowały w niezliczonej ilości. Zdarzyłem tylko zrobić kilka zdjęć przy pamiątkowym kamieniu tablicy i uciekałem w dół. Poniżej szczytu jest schronisko gdzie można również przenocować w okolicy kilka niewielkich ośrodków narciarskich. Tuż przed wieczorem niedaleko miasta Madona zbliżała się burza więc na noc schroniłem się w szałasie niedaleko drogi. Następnego dnia przed wieczorem minąłem już granicę z Estonią.

1 2 5 IMAG0345

IMAG0363 4 3 6

Estonia 12-14.06.2014

Kilkanaście kilometrów od granicy z Łotwą znajduje się wzniesienie Suur Munamagi. Jest to najwyższy szczyt Estonii o wysokości 350m.npm. na który prowadzi najwyższa i najtrudniejsza droga tego kraju. Końcowy pół kilometrowy, asfaltowy odcinek drogi ma całkiem spore nachylenie około 10-12%. Na szczycie znajduje się wysoka, nowoczesna wieża widokowa na którą można za opłatą wejść po schodach lub wjechać windą. Ze szczytu po raz kolejny przegoniły mnie komary. Chcąc uniknąć krwiożerczych bestii zrobiłem tylko kilka szybkich zdjęć i zjechałem w dół. Tuż obok szczytu znajduje się małe darmowe pole namiotowe na którym spędziłem pierwszą noc w Estonii. Zanim dojechałem do Suur Munamagi po drodze minąłem Pałac Rogosi i zabytkową cerkiew Plaani oraz spotkałem dwa lisy i pierwszy raz w życiu przez chwilę zobaczyłem łosia :) Drugiego dnia w Estonii przejechałem szybki etap do drugiego największego miasta Estonii – Tartu, gdzie miałem umówiony nocleg za pośrednictwem serwisu Warmshowers u Janisa, który również pod wieczór pokazał mi swoje piękne miasto. Dalsza część trasy to ponad 170 kilometrowy odcinek do stolicy Estonii Tallina oraz oczekiwanie na prom do Helsinek w Finlandii

1 3 IMG_5405 IMAG0508

IMAG0529 IMAG0431 4 5

6